5 RZECZY, KTÓRE NALEŻY WIEDZIEĆ O PRZYSIĘDZE MAŁŻEŃSKIEJ

W trakcie organizowania ślubu często zapominamy o najważniejszym. Nie chodzi tu o wygląd sukni, dobre jedzenie i orkiestrę, a raczej o to, że ślubujecie sobie nawzajem w obecności waszych rodzin, świadków i zaproszonych gości. To przysięga jest najważniejsza, nie garnitur czy ilość alkoholu. Przysięga to tekst składający się z jednego lub dwóch skomplikowanych zdań, który jest czymś innym niż popularne w amerykańskich filmach stwierdzenie „tak” (lub „nie”, jeśli fabuła ma iść w innym kierunku).

Właściwie to jestem trochę zakłopotany, że tak ważny temat poruszamy dopiero po pół roku od założenia bloga, a nie na samym początku. Ale najwyższy czas. Co powinniście wiedzieć na temat przysiędze?

Treść przysięgi małżeńskiej

Warto zapoznać się z nią wcześnie i nauczyć się na pamięć. Nie jest długa ani trudna. Przysięga składana w kościele i w USC różni się od siebie, ale brzmi dokładnie tak samo.

Kościół:

Ja, (imię pana młodego), oświadczam, że biorę Ciebie, (imię panny młodej), za małżonkę i obiecuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz przyrzekam, że nie opuszczę Cię aż do śmierci. Tak mi dopomóż Boże Wszechmogący, w Trójcy Jedyny i Wszyscy Święci.

Ślub w USC:

„Z pełną świadomością praw i obowiązków wynikających z podjęcia decyzji o założeniu rodziny, solennie oświadczam, że zamierzam wejść w sakramentalny związek małżeński z (imię Panny Młodej) i przyrzekam, że zrobię wszystko, aby nasze małżeństwo było harmonijne, szczęśliwe i trwałe.”

Do kogo składamy przysięgę?

Wbrew temu, co się wydaje, nie księdzu ani urzędnikowi, ale sobie nawzajem. Czasami narzeczeni nie zdają sobie z tego sprawy i patrzą na osobę prowadzącą ceremonię zamiast na przyszłego małżonka, szukając aprobaty u niewłaściwej osoby. Pamiętajcie, że to WAM samym składacie przysięgę, a wszyscy inni pełnią tam rolę publiczności. Spójrzcie sobie w oczy i uśmiechnijcie się do siebie, zamiast odpowiadać prowadzącemu ceremonię jak nauczycielowi na lekcji.

Jak to powiedzieć, aby było dobrze?

Nie każdy ma naturalny talent do przemawiania i nie każdy jest dobrym mówcą. Możemy mieć różne wady wymowy lub problemy z gardłem, a do tego dochodzi jeszcze stres. To wszystko prawda. Jednak jeśli jesteśmy w stanie zorganizować przyjęcie dla 100 osób, to również jesteśmy w stanie płynnie wypowiedzieć te dwa zdania. Ważne jest tylko, żeby wcześniej wystarczająco dużo razy je powtórzyć. Kilka, kilkadziesiąt, a nawet sto razy.

Czy w kościele powinno się mówić z pamięci czy powtarzać za księdzem?

Mówienie z pamięci budzi obawy, że zapomnimy tekst lub coś źle przekręcimy. Z kolei niektórzy uważają, że powtórzenie za księdzem nie brzmi zbyt ładnie. Najlepszym rozwiązaniem jest pośrednie podejście. Ksiądz wycisza fragment przysięgi, a wy powtarzacie go na głos do mikrofonu.

Czemu to jest tak istotne?

Ponieważ jeśli przez miesiące przygotowujesz się do pewnego wydarzenia, w najważniejszym momencie nie powinieneś wypowiedzieć tych najważniejszych słów byle jak: bez refleksji, niejasno i cicho. W końcu publicznie ogłaszasz, że chcesz być małżeństwem i spędzić resztę życia razem. Szczera i pięknie wypowiedziana przysięga, zachowana na filmie ślubnym, to coś wspaniałego!